29.07.2014

Cud narodzin, czyli o kociej ciąży słów kilka


Ciąża u kotki oraz narodziny to najcudowniejsze, co człowiek jest w stanie zaobserwować. Troska, miłość, ale i za razem surowe zasady, jakimi kieruje się przyszła mama. W dzisiejszym poście pragnę przybliżyć wam ciążę kotek oraz podać parę istotnych faktów co do jej przebiegu. Na sam początek zasięgnijmy porady eksperta. Pozwoliłam sobie przytoczyć fragment pewnego artykułu ze strony vetopedia.pl



Ciąża u kotek trwa około 9 tygodni. Kocięta przychodzą na świat między 63 a 66 dniem od momentu zapłodnienia kotki. Kotka może urodzić od 2 do 7 kociąt, jednak najczęściej jest ich 3-5. Początkowo niewiele wskazuje na to, że kotka jest ciężarna. Przez pierwsze 3-4 tygodnie możemy zaobserwować najwyżej wzmożoną senność i polegiwanie w ulubionych miejscach. Zwierzę lgnie również bardziej do swoich opiekunów, domaga się pieszczot, głaskania czy drapania po brzuszku. Jednak widocznych objawów nie ma. Dopiero w czwartym tygodniu u kotki zauważyć można pierwszy objaw, świadczący o tym, że jest kotna – jej sutki zaczynają nabierać różowej barwy i stają się bardziej nabrzmiałe oraz wystają spod futra. Niekiedy występują również wymioty, jednak nie musi to być wcale objaw ciąży, dlatego w przypadku zauważenia torsji koniecznie należy udać się z kotką do weterynarza. W piątym tygodniu ciąży można już zauważyć lekko zaokrąglający się brzuch u naszej kotki. W tym okresie ciąży lekarz weterynarii może już stwierdzić obecność płodów w rogach macicy (nie próbujmy jednak sprawdzać tego sami, gdyż możemy uszkodzić płody). Nie jest jeszcze możliwe stwierdzenie ilości płodów. Od piątego tygodnia brzuch kotki stopniowo i wyraźnie się powiększa. Jednak dopiero w trzech ostatnich tygodniach ciąży płody zaczynają bardzo intensywnie się rozwijać (dopiero, gdy układ kostny jest już uformowany). Jeden lub dwa tygodnie przed porodem kotka zaczyna przygotowywać sobie gniazdo wykotowe. W tym celu szuka ciemnego, ciepłego, zacisznego, spokojnego, odpowiednio miękkiego i chronionego przed przeciągami legowiska. Wybiera miejsce, gdzie będzie czuła się bezpiecznie. Bywa, że kotka nie akceptuje przygotowanego przez opiekuna legowiska i na miejsce porodu wybiera sobie zaciszną szafę pełną miękkich ubrań. Obok legowiska należy postawić kotce miseczki z wodą i karmą oraz kuwetę. Czego nie należy robić w okresie tych dziewięciu tygodni? Z pewnością podnosić kotki oraz nadmiernie jej przemęczać. Najlepiej, by została w domu i wypoczęła. Gdy mamy w domu małe dzieci, starajmy się je trzymać z dala od ciężarnej. Warto również pamiętać, że po porodzie kocia mama zrobi wszystko, aby chronić swoje dzieci. Może więc zaatakować opiekuna i nie skończy się tylko na zadrapaniu!

2 komentarze:

  1. Cieszę się, że trafiłam na ten blog, bo uwielbiam koty i cieszę się, że są ludzie, którzy również tak bardzo kochają te małe diabełki.
    Post jest bardzo przydatny, gdy ma się w domu koteczkę.
    Dodaję do linków i będę tu wpadać częściej.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej, pierwszy komentarz od... miesiąca? Cieszę się, że dodałaś mnie mnie do linków. Również z miłą chęcią będę zaglądać na twojego bloga. Wreszcie mam dla kogo pisać, hihi :)

      Usuń

© Agata | WS.