18.02.2016

O tym, jak pewna kocia ciąża wywołała burzę


Ostatnio w pewnej grupie zrzeszającej kociarzy wywiązała się gorąca dyskusja. Jedna członkini dodała zdjęcie swojej ciężarnej kotki z dopiskiem, że nie może się doczekać, gdy maleństwa przyjdą na świat. Byłam zszokowana reakcją ludzi. Ta nienawiść, którą żywili do kobiety inni użytkownicy Facebooka przeraziła mnie dogłębnie. Było mi żal szczęśliwej 'mamy', która musiała znieść te wszystkie podłe słowa pod jej adresem. Nie będę cytować tego, co wypisywały tamte osoby, gdyż praktycznie wszystko to, co bym przytoczyła zawierałoby same gwiazdki wskazujące na cenzurę. Jaki jest mój stosunek do całej sprawy?

Ludzie drą ze sobą koty. O co chodzi?


Szum dotyczył tego, że wiele osób zarzucało kobiecie sztuczne rozmnażanie. Członkowie grupy potępiali zachowanie kobiety nie znając jej zamiarów. Pojawiły się głosy, że lepiej zaadoptować małe kociaki ze schroniska, a niżeli powiększać ich populację ignorując cierpienie zwierząt zasługujących na pomoc. Ci użytkownicy reagowali bardzo gwałtownie. W komentarzach pojawiło się multum przekleństw. Oczywiście, sztuczne rozmnażanie od tak jest podłe. Jestem tego przeciwniczką. Co innego, gdy małe kociaki zostają z nami po porodzie, a nie lądują w worku na dnie rzeki. Tego jednak fejsbukowicze nie wzięli pod uwagę.

Co ja o tym myślę?


Myślę, że jeśli kobieta nie ma złych zamiarów co do maleństw, nie można mieć nic przeciwko ciąży jej kotki. Nie rozumiem więc bulwersu ludzi obrzucających babkę błotem. Nie chce zrobić im krzywdy, a kociaki zachować dla siebie? Nie ma w tym żadnego interesu, lecz chce otaczać się tymi wspaniałymi zwierzątkami, dbać o nie oraz szanować? Jestem za. Mogło być i tak, że kocica wyszła na dwór, a z powodu braku sterylizacji przyciągnęła do siebie jakiegoś przystojnego kocurka. Kobieta nie mając nic przeciwko powiększeniu mruczącej rodzinki postanowiła wychowywać wszystkie nowo narodzone zwierzątka. Klamka zapadła. Teraz nie ma już odwrotu. Pani kocha ciężarną kotkę i wierzę, że małe będą miały się w jej domu dobrze. Do ludzi zaś mam apel. Najpierw pomyślnie, potem komentujcie!

8 komentarzy:

  1. Na miejscu tej dziewczyny bym się w ogóle nie przejęła komentarzami fejsbukowiczów. Ciąża normalna rzecz, a osądzanie po jednym zdjęciu jest dokładnie żałosne, bez komentarza. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że zachowanie internautów jest żałosne. Przeraża mnie to, iż ludzie tak powierzchownie oceniają każdą sprawę i człowieka. To okropne!

      Usuń
  2. Super wpisy, zapraszam do siebie, tyle ze ja prowadze wypas owiec Józefów, zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz spotykam się z taką tematyką! Już biorę się za czytanie :)

      Usuń
  3. noo, powiem ci ze treść jest bardzo ciekawa. Ja też chciał bym Cię zaprosić do siebie, w moje progi- wpadnij ekologiczne zabawki poznań

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham koty!!!
    Bardzo cieszę się że trafiłam na tego Bloga!
    Zapraszam do mnie!
    bella-and-cullenowie.blog.pl
    Proszę o pozostawienie komentarza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję za miłe słowa, ale za spam ucinam rączki :3

      Usuń

© Agata | WS.